piątek, 11 marca 2011

10 marca 2011r.

umrę, nie dziś to jutro, tak, od razu się pożegnam, cześć!



koszulka - h&m
spodenki - new yorker
sweterek - szafa mamy
kokardka - handmade
emu - deichmann 

rossmann:

 kupiłam sobie pare rzeczy w Rossmanie dziś a mianowicie :

lakier zielony i brązowy, odżywkę z garniera, odżywkę w
spray'u z gliss kur'a, podkład w musie z rimmela. dam znać
co i jak do tych kosmetyków, czy się sprawdzają czy nie ;p

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz