holy shit, end of holiday?

witam. dziś chcę pokazać moje ostatnie łupy oraz dwa outfity. jakiś czas temu zamówiłam biżuterię ze

strony edibazzar i powiem, że spodziewałam się, że biżuteria będzie lepszej jakości, bransoletka z pazurami

i obroża wyglądają nieco inaczej na żywo. pomimo tej wpadki biżuteria jest oryginalna i świetnie się

prezentuje. jednak nie wiem czy rzeczy te są warte swojej ceny. poza zakupami na edibazzar, byłam

ostatnio w drogerii natura i kupiłam brązową kredkę do brwi, brązowe cienie do powiek, szminkę w

kolorze brzoskwiniowym oraz lakier do paznokci z kryształkami. cienie prezentują się bardzo ładnie,

jednak nie są jakoś specjalnie trwałe. rano pomalowałam się nimi i kilka godzin później ciężko było

dostrzec resztki cienia. kredka jest bardzo fajna, dopasowała się kolorystycznie do moich brwii, szminka

jest bardzo mocna, wystarczy jedno przejechanie i jest mocny kolor. poza tym nie była droga bo kosztowała

jedynie 10zł, polecam firmę kobo. lakier do paznokci należy nanosić na uprzednio pomalowane innym

kolorem paznokcie. ja pomalowałam na czerwone paznokcie i pomimo tego że musiałam nałożyć naprawdę

dużo warstw tegoż lakieru efekt jest świetny. do tego lakier dosyć szybko schnie. kupiłam też delikatny

beżowy sweterek z atmosphere w secondhandzie.

kosmetyki z natury :

bużuteria z edibazzar :

sweterek z sh :

outfit :

sukienka - h&m

koszula - h&m

naszyjnik - edibazzar

outfit 2 :

top - h&m

spódniczka - new yorker

vans - allegro

naszyjnik kieł - italy

MÓJ DZISIEJSZY DESER ♥

MIŁEGO DNIA ♥♥♥