poniedziałek, 1 sierpnia 2011

Montenegro beybe

Pięknie tu, naprawdę. nie żałuję, że tu przyjechałam. szmat drogi, ale się opłaca.
co prawda jest tu dużo ludzi, ale to dobrze, przynajmniej coś się dzieje. dziś czułam
się na ulicy jak na jakimś targu, tyyyle ludzi. pełno sklepików małych z biżuterią i tak
dalej. kupiłam sobie takie jakby baleriny ale gumowe, będę w nich wchodzić do wody
bo jutro idziemy na kamienistą plażę, fajne są nawet i wygodne. może kiedyś zrobię
ich zdjęcie. jak narazie outfit z dziś, zdjęcia w lustrze w moim i Oliwii przedpokoju ;d




kombinezon - h&m | buty - deichmann | bransoletka - prezent |    + torba h&m

3 komentarze:

  1. ej mis, kiedy wracacie? bo pchela chce z igorem wpasc ;) - agatek kopatek

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję, prezent od Patrycji, mi też się bardzo podoba ;d - do Agiciem.
    jakoś chyba 14, ale potem ta głupia Zawoja :c najwyżej jak wrócę, zgadamy się ;p - do Kopakii

    OdpowiedzUsuń