piątek, 1 lipca 2011

no i wyjeżdżam.

adiooooos, jadę do Szarego, nie będzie mnie prawie miesiąc, masakra, tak długo.
dam radę, wierzę w siebie, naprawdę, Wy we mnie może nie, ale ja wierzę. trochę
się boję jak to będzie, czy się nie będziemy kłócić i tak dalej, poza tym pod namiotem,
ekstremalne warunki, łazienka jak nie łazienka, wgl no. bez kompa, tylko telefon więc
jeśli coś ciekawego będzie to przysyłajcie mms-y. przecież nie są takie drogie. wgl
piszcie do mnie żebym tam nie zginęła, okej? to tak na pożegnanie dodam ostatni out.


top - h&m | bluzka - h&m | spodnie - new yorker | wisiorek - h&m | pierścionek - grecja | buty - bazarek | torba - h&m


ŻEGNAJCIE NA MIESIĄC :< 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz